wtorek, 10 listopada 2015

Liebster Blog Award 2015

Zostałam nominowana do Liebster Blog Award. Nominacja ta jest otrzymywana od innego blogera, za „dobrze wykonaną robotę”. Oznacza to również, że mam odpowiedzieć na 11 pytań - coś o mnie. Temat niezbyt interesujący, ale zawsze lubiłam wpisy w Złotych Myślach i temu podobne, więc - idąc z duchem czasu - chętnie odpowiem na powyższe na łamach niniejszego bloga. 



Dodam jeszcze, że swoją nominację otrzymałam od http://tynabloguje.blogspot.com. Dziękuję - jest mi bardzo miło. :)

Oto pytania:

1) Jaki był Twój wymarzony zawód w dzieciństwie?

Moimi wymarzonymi zawodami w dzieciństwie były kolejno: archeolog, prawnik oraz pisarz. Archeolog wziął sie chyba stąd, że dostałam taką książkę o dinozaurach i tam było o wykopaliskach. Bardzo mi się to wtedy spodobało. Najatrakcyjniejszą rzeczą było bezkarne grzebanie się w ziemi. Co zaś do prawnika, to jakoś tak, samo z siebie wyszło. Ale i tak najbardziej chciałam pisać.





2) Film, który nigdy Ci się nie znudzi to?

Fight Club, czyli w polskiej wersji "Podziemny krąg" czy jakoś tak. Mogę go oglądać non-stop. Brad Pitt bez koszuli, Edward Norton jako mroczna postać (lubię go nawet bardziej niż Brada) i Helena Bonham-Carter śpiewająca "Gotta get off this merry-go-round." Czego więcej chcieć?


Scena z filmu "Podziemny krąg" ("Fight Club")

3) Masz możliwość pozyskania jednej super mocy. Co wybierasz?

Telekinezę, którą posiada bohater moich książek, Qwerty Seymore. Fascynowała mnie ona od małego i zawsze chciałam się jej nauczyć. Często zwykłam siedzieć i wpatrywać się uporczywie w jakiś przedmiot, starając się go poruszyć siłą umysłu. Niestety, nie wyszło (taka jest przynajmniej oficjalna wersja...)


Qwerty Seymore posiada zdolności telekinetyczne. Rys.: GINO

4) Bez czego nie wyjdziesz z domu?

Hm. Jeśli wychodzę sama, to nie wyjdę bez kluczy, bo trzeba dom zamknąć. Jeśli z kimś, kto klucze ma, to chyba muszę mieć ze sobą chusteczki higieniczne. Takie przyzwyczajenie. Często się przydają. 

5) Czy masz jakieś nietypowe fobie?

Nie lubię ciemności i pająków. Ale to chyba nie jest nietypowe. Poza tym niewiele jest rzeczy, które by mnie przestraszyły.




6) Lato czy zima?

Lato, lato, po stokroć lato!! Zimę lubię tylko przez jeden dzień w roku, gdy spada pierwszy śnieg i świat zmienia się w puchową poduszkę. Potem jest już tylko gorzej. 

7) Piątek-sobota: impreza czy domowe zacisze?

Raczej domowe zacisze. Od czasu do czasu małe wyjście. Już dawno wyszłam z tej fazy, gdy impreza w weekend była obowiązkiem, a jej brak - zmazą na honorze. Teraz lubię ciepłe kapcie, kieliszek wina i coś do roboty (czytanie dobrej książki, oglądanie dobrego filmu lub - moje ulubione - pisanie). 




8) Otrzymujesz bilet lotniczy do wybranego miejsca na Ziemi. Dokąd się wybierzesz?

Powrotny do wszędzie, poproszę. Dwa razy. 

9) Kto jest Twoim autorytetem?

Z tym mam problem. To znaczy z autorytetami. :)

10) Ranny ptaszek czy nocny marek?

NOCNY MAREK zawsze i na wieki wieków. Nie cierpię wstawać rano i potrzebuję co najmniej pół godziny "poleżenia" w łóżku, aby się obudzić. Wolę raczej posiedzieć do drugiej nad ranem niż robić coś we wczesnych godzinach porannych. Rano jestem do niczego...





11) Jaką rolę w Twoim życiu odgrywają święta?

Generalnie niewielką, niezależnie o których świętach mówimy. Każdy dzień to święto, szczególnie, gdy mogę sobie spisywać moje historie.

5 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy wpis. Takie nominacje, które naprawdę nie ingerują w nasze prywatne życie, są naprawdę fajne. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm... No to ja nominuję Ciebie! Nie wiem, jakie zadać pytania, więc proponuję powyższe, które zadała autorka bloga Tyna Bloguje... Podejmujesz wyzwanie? Do dzieła! :) :)

      Usuń
    2. Czekam na rezultat. ;)

      Usuń
    3. Odpowiedzi już na blogu :) Ja również nie lubię pająków! :-P

      Usuń