Kto lubił lektury szkolne, ręka do góry! Hmm... Raczej lasu rąk nie będzie, a większość powie wręcz, że lektury były głupie, niepotrzebne, mało interesujące i w ogóle niefajnie się je czytało. Co ciekawe, sporo osób doda zaraz coś w rodzaju: "Nie zrozum mnie źle, ja lubię czytać. Ale lektur nienawidziła/em." Zjawisko to popularne i - wbrew pozorom - całkowicie uzasadnione.
Smutna prawda. Źródło: wykresy.pl |